Wielki Kanion Pingshanhu. Grand Canyon – wersja chińska

Wielki Kanion Pingshanhu czyli pełne zaskoczenie. Nigdy o nim wcześniej nie czytałem a jestem prawdziwym znawcą przewodników i stron chińskich agencji turystycznych (obiektywnie to najlepsze źródło informacji o tym kraju). Czytałem o Zhangye Danxia czyli Tęczowych Górach, coś o  Mati Si czyli największym chińskim posągu leżącego …

Ghańskie plaże

Ghana to prawie 540 kilometrów linii brzegowej – zatoczek, lagun, namorzynów, skał. I setek plaż – długich, szerokich i piaszczystych. Zadziwiającym jest, że kraj z takimi warunkami geograficznymi nie jest jeszcze mekką masowej turystyki. Zwłaszcza, że jest on położony stosunkowo niedaleko od Europy, całkowicie bezpieczny i …

Pendjari NP – czas słoni

Kolejny dzień naszego safari. Czas na sprawdzenie informacji ze strony yahoodeville.com – czy to faktycznie miejsce, gdzie możesz zobaczyć tylko antylopy? Ranek przynosi odpowiedź – w Pendjari jest pełno słoni. Pierwsze stado spotykamy już rano, potem obserwujemy dwie kolejne rodziny jeszcze dwa razy w ciągu dnia. …

Podróż w głąb Ziemi śladami Humbolda czyli Cueva de los Guácharos

Przerywamy nasz beztroski wypoczynek w Mochima i jedziemy do Cueva de los Guácharos, jednej z największych jaskiń Ameryki Południowej. Dojazd okazuje się więcej niż skomplikowany więc ostatecznie w pobliskim mieście Cumana wynajmujemy samochód z kierowcą. To często funkcjonująca we Wenezueli forma transportu, coś w rodzaju nieformalnej, …

Mochima czyli miłość w okolicznościach piękna przyrody

Mochima NP jest najmniej znanym i najrzadziej odwiedzanym przez obcokrajowców parkiem narodowym położonym na karaibskim wybrzeżu Wenezueli. Pozostałe dwa – Henri Pitter i Morocoy NP są już zdecydowanie bardziej popularne – choć w ogóle trudno jest mówić o jakimkolwiek intensywnym ruchu turystycznym we Wenezueli. Brak popularności …

W drodze na Llanos

Po kilku dniach spędzonych w Andach ruszamy na Llanos, olbrzymie sawannowe obszary południowej Wenezueli. Co zaskakujące to właśnie Merida jest najlepszym miejscem do zorganizowanie tej wyprawy – nigdzie indziej bowiem nie znajdziemy tak tanich ofert. My dostajemy propozycję czterodniowej wyprawy za jedyne 150$ od osoby – …

Jaji gdzieś w Andach

Jaji, małe andyjskie miasteczko położne około 40 kilometrów od Meridy jest dobrym celem  jednodniowej wycieczki. Lokalny autobus jedzie po górskich drogach prawie 2h, ale widoki przez cały czas podróży są rewelacyjne. Nieprzypadkowo, Andy w mojej ocenie, to obok Kaukazu najbardziej malownicze góry na świecie. Samo Jaji …