Na ghańskiej prowincji
Konieczność bywa inspirująca. Musimy czekać w Bolgatandze na naszego kolegę, który ma się do nas przyłączyć i przez dwa tygodnie wspólnie z nami podróżować po Ghanie. Nie wiemy jednak kiedy dokładnie dojedzie – pracuje w Liberii w MSF, trudno z nim o dobry kontakt telefoniczny. Więc …